Pod względem oferowania to Polskie Linie Lotnicze LOT notują najwyższy wzrost spośród przewoźników tradycyjnych na europejskim rynku. Narodowy przewoźnik dystansuje m.in: holding Air France-KLM i Grupę Lufthansa. Wraz z dalszym rozwojem floty, wzrastać będzie podaż foteli. W 2035 roku flota 179 samolotów ma przewozić rocznie 30 milionów pasażerów.
O negatywnym wpływie pandemii COVID-19, która czasowo wstrzymała rozwój światowego rynku lotniczego, większość linii lotniczych już zapomniała. W erze postpandemicznej dobre wyniki finansowo-operacyjne notuje LOT, który w roku 2024 wypracował
688 milionów złotych zysku netto, przewożąc w całym roku 10,7 miliona pasażerów.
Ruch pasażerski rośnie stabilnie – od 1 stycznia do 31 maja Polskie Linie Lotnicze LOT przewiozły niemal 4,3 miliona podróżnych – to o ponad 400 tysięcy pasażerów więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Pięciomiesięczny wzrost przewozów był stabilny – 10,5 proc., a to wszystko przed szczytem sezonu letniego, który jest dla przewoźników najbardziej pracowitym okresem roku.
Wzrost oferowania i przewozów Skrupulatna realizacja zapisów strategii do 2028 roku (m.in. pozyskanie kolejnych samolotów) przekłada się na znaczny wzrost oferowania – i w tym miejscu trzeba docenić działania zarządu przewoźnika, gdyż polski flagowiec notuje jeden z najwyższych wzrostów oferowania na europejskim rynku. A wyniki i perspektywy rozwoju PLL LOT były jednym z tematów posiedzenia Komisji Infrastruktury.
Analizując maj 2025 i analogiczny miesiąc w roku poprzednim, liczba dostępnych foteli LOT wzrosła o 13 proc., a jedynie Pegasus Airlines i Volotea osiągnęli wyższe wzrosty – odpowiednio 17 i 15 proc. Tuż za LOT-em uplasowały się Turkish Airlines, które zwiększyły podaż miejsc o 12 proc. Pozostali przewoźnicy – porównując piąte miesiące roku – nie odnotowały dwucyfrowego wzrostu oferowania.
Kiedy LOT urósł, Grupa Lufthansa wciąż mierzy się z problemami. Majowe oferowanie niemieckich linii lotniczych było niższe o cztery proc. niż w roku ubiegłym. Pozostali przewoźnicy z Grupy odnotowali jednak wzrost – Eurowings i Swiss International Air Lines po cztery proc., podczas gdy podaż Austrian Airlines wzrosła o trzy proc. O sześć proc. dostępność foteli w otwartej sprzedaży zwiększył holding Air France-KLM.
Nowa strategia Wzrost przewozów uzasadnia aktualizację strategii LOT. W odświeżonej wersji ma ona sięgać roku 2032 i otwarcia Centralnego Portu Komunikacyjnego, uwzględniając także nową flotę regionalną oraz rozbudowę infrastruktury terminalowej Lotniska Chopina. Skrupulatna realizacja strategii do 2028 roku (pozyskanie kolejnych samolotów) przekłada się na znaczny wzrost oferowania.
Obecnie flota PLL LOT składa się z 86 samolotów: sześciu boeingów B737-800, 18 B737 MAX 8, 15 Dreamlinerów (osiem B787-8 i siedem B787-9) oraz 47 embraerów: pięciu E170, 15 E175 (w tym dwa do dyspozycji rządu), ośmiu E190, 16 E195 oraz trzech E195-E2. Kiedy lotnisko w Baranowie zostanie otwarte, to narodowy przewoźnik odnotuje znaczny rozwój.
W 2032 roku flota samolotów ma liczyć 132 jednostki, podczas gdy w roku 2035 LOT ma użytkować już 179 maszyn i być zdolny do przewozu około 30 milionów pasażerów rocznie. Za 10 lat flotę ma stanowić: 38 szerokokadłubowców i 141 wąskokadłubowców.
84 jednostki z floty o wąskim kadłubie będą stanowiły samoloty regionalne z rodziny A220. Wdrażanie 125-miejscowych A220-100 i 149-fotelowcyh A220-300 rozpocznie się od 2027 roku, a od kolejnego roku nastąpi systematyczny wzrost floty regionalnej, co przełoży się na większe oferowanie.